poniedziałek, 26 listopada 2012

Prolog

"Lubię deszcz, bo udowadnia, że wszyscy płaczą. Nawet coś tak silnego jak Matka Natura" 
▲▼▲
     Matka Natura jest stwórcą wielu paranormalnych zdarzeń. Niektórzy przypisują je Bogu, naukowcy wymyślają nieprawdziwe historie, lecz to natura jest za wszystko odpowiedzialna. Wielu nie zdaje sobie z tego sprawy, jakie dobrodziejstwa może stworzyć. Jednym promieniem słońca może uzdrowić człowieka, jednym cieniem ukoić czyjeś sny.
     Niestety każdy ma swoją cierpliwość, nawet Matka Ziemia. Ludzie zaśmiecali planetę, zanieczyszczali rzeki oraz powietrze. W ogóle o nią nie dbali. Matka Natura nie tworzy, tylko dobrych rzeczy. A gdyby wywołała burzę, obdarowując przez nią wielu ludzi jakimś darem, mocą, zdolnością? Każdy musiałby nauczyć się jak przetrwać w takim świecie. Odpokutować za swoje czyny. Tak postanowiła Matka Ziemi.

21 komentarzy:

  1. Prolog intrygujący, ciekawi mnie, co będzie dalej. Fajnie, że pomysł jest oparty na serialu Wyklęci (uwielbiam go!). Moją ulubioną postacią był Nathan :)
    Mam prośbę, mogłabyś mnie powiadamiać o nowych rozdziałach? Z góry dziękuję i pozdrawiam :)
    [prawdziwy-diament.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i pewnie, że będę cię powiadamiać ;)

      Usuń
  2. Prolog bardzo tajemniczy ale to sprawia, że jest ciekawy. Nie znam serialu Wyklęci ale myślę, że to będzie dla mnie na plus bo nie będę porównywała serialu do twojego opowiadania. Czeka na nowy rozdział.
    /pozorne-szczescie/

    OdpowiedzUsuń
  3. No ciekawe, ciekawe ;)

    Czekam na rozdzial 1 .
    Pozdrawiam ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem , czy czytać czy nie -.- Nie Wyznaję zasady 'ty czytasz moje ja twoje' . ;/ Może bym przeczytała twój blog , ale tym mnie zniechęciłaś . ;/

    OdpowiedzUsuń
  5. Hm... Po tak krótkim wstępie, ciężko cokolwiek stwierdzić lecz... Spodobał mi się Klaus w tle, a prolog jest bądź nie bądź zaczerpnięty z filozofii, zamierzam więc czytać:3 Jakbyś miała czas http://intheblackrain.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę Ci podziękować za to, że zostawiłaś informację o swoim opowiadaniu na moim blogu. Inaczej nie wiedziałabym nawet, że taki blog istnieje i to nie było by fajne, bo zapowiada się naprawdę bardzo ciekawa historia. Uwielbiam historie związane z Matką Natury. Sama myślę, żeby coś takiego stworzyć. :D No i te moce ludzi. Cóż zapowiada się bardzo ciekawie. Serialu nie znam, wiec jeszcze chętniej będę czytać tę historię. Poinformujesz mnie o nowym rozdziale? Byłabym wdzięczna. ;)
    Pozdrawiam :*
    P.s. Zapraszam do siebie. ;) [otchlan-czasu.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twórz, twórz dziewczyno ;) Pewnie, że poinformuję :*

      Usuń
  7. Ach! Przeklęty nagłówek! Myślałem, że to będzie coś o "Klaroline", a tu taki psikus...
    Niemniej prolog wydał mi się być intrygujący. Przyznaję, że nie mam pojęcia cóż to za twór "Wyklęci", ale mam nadzieję, że zawrzesz wszystko w opowiadaniu, o którym będziesz mnie powiadamiać :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie oglądałam tego serialu, ale opowiadanie z chęcią poczytam. Prologi w takim typie nie są w moim guście, ale fajnie się go czytało. Nie lubię kiedy opowiadanie zaczyna się od Rozdziału.
    Natura i fantastyka kojarzą mi się z czarownicami, a to jest coś co bardzo mnie interesuje.
    Wpadnę tutaj jeszcze, a tymczasem zapraszam do mnie.
    http://estahe.blogspot.com/ Na blogu ukazuje się tłumaczenie książki Lauren Oliver "Delirium"

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedy zobaczyłam na nagłówku Klausa i Caroline, pomyślałam sobie, że to ff na podstawie TVD, ale zajrzałam do zakładki "O Blogu" i przeczytałam, że to opowiadanie jest o czymś innym. Przyznam Ci się, że trochę się zawiodłam, bo Klaus i Caroline to moja ulubiona "para" z "Pamiętników...", ale mimo wszystko prolog mi się podobał, chociaż wolę takie, które zdradzają nieco więcej. Ale przynajmniej wiem, że opowiadanie będzie o zjawiskach paranormalnych, więc może wampiry, wilkołaki i czarownice też się tam znajdą? ;> Informuj mnie o nowych rozdziałach. Pozdrawiam i zapraszam do siebie ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wampiry, wilkołaki? No nie wiem, raczej ludzie z różnymi mocami, lecz może.. Nie zdradzę :*

      Usuń
  10. masz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie umiem komentować prologów - ale dołączam do czytających :)

    OdpowiedzUsuń
  12. rolog jest jak najbardziej interesujący i oryginalny. Muszę przyznać, że pierwszy raz się z takim spotkałam i bardzo mi się spodobał. Jest napisany lekko, przyjemnie się czytało. A także jest dość tajemniczy ;)
    Czekam na 1 rozdział.

    Oczywiście, że będę informowała o NN ;) Także chcę być powiadamiana o nowościach u Ciebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Okej, ale następnym razem proszę o powiadamianie w zakładce Spam ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Witam. Zostawiłaś u mnie jakiś czas temu komentarz, a ja postanowiłam dopiero teraz wpaść, bo szczerze mówiąc wcześniej nie miałam czasu. O.O Głównie przyciągnął mnie szablon, a tutaj mały zawód, bo opowiadanie nie będzie jednak o Klausie i Caroline. No ale... Seriali 'Wyklęci' (czy jak to się tam zwie) nie znam, więc chętnie poczytam, co będziesz tutaj pisać. Prolog dość ciekawy, jednakże nie jestem w stanie zbytnio ocenić. Ja też jestem zwolennikiem pisania krótkich prologów. Czekam na ciąg dalszy. Powiadom mnie na blog o nowościach. W wolnym czasie wpadnę, ale nie obiecuję, że to będzie tuż po informacji, bo mam troszku zaległości... Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Proszę o informowanie w zakładce Spam ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wreszcie dotarłam na ten blog. Przepraszam, że tak późno.
    Prolog bardzo krótki, ale dobrze wprowadza w tematykę opowiadania. Już mnie ciekawi jakie moce będą mieli ludzie, którzy zostaną obdarowani.
    Dodaje blog do linek i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Zostałaś nominowana do Liebster Blog Awards - szczegóły na http://pragnienie-serca.blogspot.com/. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale mnie zaciekawiłaś tym prologiem, naprawdę jestem ciekawa co się wydarzy...Czekam z niecierpliwością na rozdział. Jakbyś mogła poinformuj mnie o nim na moim blogu[adres masz w spamie] Pozdrawiam Carlli:)

    OdpowiedzUsuń